mineralogiczny

To Scheidt pomnożył zbiory mineralogiczne uniwersytetu, wzbudzając także zamiłowania naukowe wśród swoich studentów. Niestety, nic nam nie wiadomo, czy Goethe zwiedził gabinet mineralogiczny Scheidta, który - co nie jest wykluczone - pokazał mu także słynną „Liber Magnus”, księgę czarnoksięską przechowywaną w uniwersyteckiej bibliotece.

źródło: NKJP: Goethe w Krakowie, Dziennik Polski, 2002-03-23

Uniwersytet we Florencji posiada niezwykle bogate zbiory muzealne. Kolekcja mineralogiczna pamiętająca czasy Medyceuszy, ze względu na swoje walory historyczne i naukowe, należy do najbogatszych we Włoszech [...].

źródło: NKJP: Katarzyna Maciejewska: Gdzie studiować? Uczelnia z tradycją, Wiedza i Życie, 2000

Niemożność zwiedzania kopalni rekompensuje miejscowe muzeum mineralogiczne Żigałowa.

źródło: NKJP: Marcin Frąckowiak: Miejsce spotkania z Syberią, Czas Ostrzeszowski, 2003

Na wykładach dla dzieci i dorosłych jak z rękawa sypie trudnymi do zapamiętania nazwami. [...] wymienia po kolei mineralogiczne okazy. Trudne nazewnictwo zręcznie przeplata ciekawostkami.

źródło: NKJP: Iza Salamon: Żywe kamienie, Dziennik Zachodni, 2002-06-21

Wystąpienia oraz będąca częścią konferencji sesja posterowa pozwoliły na wymianę i prezentację rezultatów badań mineralogicznych, petrograficznych i geochemicznych prowadzonych w krajowych ośrodkach naukowych.

źródło: NKJP: (PS): W hołdzie nestorowi, Dziennik Polski, 2006-09-20