przejściówka

Wtedy sobie ktoś przypomniał te jego wołania na przejściówce, że przez pomyłkę go aresztowali. Zamiast brata. To było dziwne, bo tu żaden osadzony takich bzdur nie opowiada.

źródło: NKJP: Piotr Głuchowski: Lepiej na Tomka padło, Gazeta Wyborcza, 1997-01-06

Po spisaniu personaliów przez więźnia [...] podałam adres i wiadomość, że wzięto wszystkich zamieszkałych w tym domu. Wiedziałam, że to wystarczy, da znać, gdzie trzeba. Po tych formalnościach zaprowadzono nas na przejściówkę.

źródło: NKJP: Wanda Ossowska: Przeżyłam...: Lwów - Warszawa 1939-1946, 2009

[...] nie przyznałam się, że ani przez sekundę nie byłam na przejściówce: siedziałam w pokoju sierżanta, piłam sok z czarnej porzeczki i telefonowałam do krewnych oraz znajomych [...].

źródło: NKJP: Anna Bojarska, Maria Bojarska: Siostry B., 1996

[...] policja i prokuratura nadal miałyby tylko 48 godzin na przesłuchania, protokoły i wystąpienie do sądu o aresztowanie. Jeśli nie zdążą z wnioskiem do sądu, muszą zatrzymanego wypuścić. Jeśli zdążą, sąd ma od otrzymania wniosku dodatkową dobę na decyzję. W sumie w policyjnej przejściówce można by spędzić 72 godziny.

źródło: NKJP: Katarzyna Kęsicka: Nowe kodeksy, Nowe kodeksy, 1997-06-07