[...] sędzia liniowy podniósł chorągiewkę do góry, sygnalizując aut. Innego zdania był pierwszy arbiter, który zaliczył punkt gościom, przesądzając praktycznie o losach spotkania.
źródło: NKJP: (SAS): Wisła ze sponsorem, bez wzmocnień, Dziennik Polski, 2002-12-16
Każda piłka po aucie czy rzucie wolnym od razu wrzucana jest na pole bramkowe, a że rywale przewyższali nas warunkami fizycznymi, na początku spotkania ciągle kotłowało się przed naszą bramką [...].
źródło: NKJP: (zab): Bitwa o górne piłki, Dziennik Polski, 2001-11-08