Zwolnili, zimowo-jesienny, plumkający jazzik wypełnił całkowicie następne minuty [...] Z zamyślenia wyrwało szybkie reggae /ska „Wschód i zachód słońca” o tematyce anti-babilon, przy którym prawie cała sala rytmicznie falowała do momentu, gdy znów zabrzmiał latino-jazz.