strusi żołądek

Na moim stanowisku trzeba mieć strusi żołądek, odporny na niezliczone pułapki kuchni etnicznych, pożałowania godnych kucharzy (nie tylko nasza ambasada nie ma kucharza, a nie każda ambasadorowa ma talenty Marty), zepsutych owoców morza czy po prostu starego tłuszczu.

źródło: NKJP: Daniel Passent: Choroba dyplomatyczna, 2002

Poczęstunek dla ludu obył się na szczęście bez ofiar, chociaż kartoflami z mięsem - do którego dodano obficie cebuli, bo zaśmiardło się z powodu upału - pospiesznie wypełniano kieszenie, a napitki czerpano czapkami i kapeluszami. A może ówcześni ludzie mieli strusie żołądki?

źródło: NKJP: Stanisław Milewski: Intymne życie niegdysiejszej Warszawy, 2008

Największym jednak naszym zainteresowaniem cieszyło się produkowane tutaj wino, którego niejeden słoik prosto z kadzi wychyliłem. Pozwalał na to młody, zatem odporny organizm i strusi żołądek, zdolny przerobić ową ambrozję godną wawelskiego smoka.

źródło: NKJP: Mój „Dzienniczek Polski”, Dziennik Polski, 2003-08-29

Mówi się także, że ktoś ma strusi żołądek, czyli taki, który strawi wszystko. Powiedzenie wzięło się chyba stąd, że struś, jak wiele ptaków, łyka kamienie i różne przedmioty, które w żołądku służą do rozdrabniania pokarmu.

źródło: Internet: wroclaw.wyborcza.pl