Jest to, np. w poezji Józefa Czechowicza oraz grupy „Żagary” […], wizja olbrzymich wstrząsów, kataklizmów, przełomu o rozmiarach planetarnych, mającego trwać przez czas bliżej nie określony.
źródło: NKJP: Czesław Miłosz: Ziemia Urlo, 1994
Na głowę nieszczęsnego autora, którym jest bliżej nieznany Robert Bolesto, dramaturg i kierownik literacki w podupadającym teatrze, posypały się gromy.
źródło: NKJP: Zdzisław Pietrasik: Bój z wujami, Polityka, 2007-02-10