Opowiedział nam przede wszystkim o rybakach na co dzień łowiących u brzegów wyspy Luzon przeróżne frutti di mare, którzy zagrozili strajkiem i całkowitym wstrzymaniem połowów, jeśli policja nie zapewni im ochrony na łowiskach.
źródło: NKJP: Henryk Mąka: Piraci znów atakują, 1995
Połowa ludzi wyjechała, ci, co zostali, nie mają gdzie się ruszyć. Nie pracują, bo to rybacy, a ryby nie ma. Ze 178 gatunków ryb i frutti di mare zostało już tylko 38.
źródło: NKJP: Ryszard Kapuściński: Impreium, 2005
Podczas odpływu ludzie w kaloszach, z widłami i koszami przetrząsają piasek w poszukiwaniu frutti di mare - gdy poszukiwacze wracają, to znaczy, że i ocean wraca.
źródło: NKJP: Katarzyna Jaruzelska-Kastory: Pod żaglami. Dom na wyspie Noirmoutier, Gazeta Wyborcza, 1999-07-03