W następnym punkcie dr Borkowska powinna wpisać, o której godzinie wyjechała. Napisała dwunastkę, czwórkę i już nie dokończyła. Była zdenerwowana.
źródło: NKJP: Beata Pawlak: Uniosło nas w powietrze, Gazeta Wyborcza, 1999-02-15
Środkową część serwetki wypełniło nieforemne koło. Na nim, jak na tarczy zegara, rozmieszczone zostały cyfry. Ponad dwunastką pojawił się napis „urząd”, a poniżej szóstki – „szkoła”.