-
okrzyk wydawany przez osobę niespodziewanie wyłaniającą się z ukrycia
-
CODZIENNE ŻYCIE CZŁOWIEKA
Czas wolny
gry i zabawy
-
|
Montują skomplikowane, pracochłonne intrygi, by móc partnera zaskoczyć, przestraszyć i zawołać: a kuku!
źródło: NKJP: Włodzimierz Kalicki: Pen i Teller giną, Gazeta Wyborcza, 1992-03-20
|
|
Jak leniwiec, czepiając się rękami i nogami poprzeczki przesunął się na przeciwległy koniec belki, spojrzał z góry na wspaniałego strażaka i zawołał na cały rynek wesołym, donośnym głosem: - A kuku!
źródło: NKJP: Antoni Kroh: Starorzecze, 2010
|
|
- A kuku - woła wyłaniając się spod łóżka Jędrusia. - A kuku - słychać w odpowiedzi. Od tygodnia to najlepsza zabawa, ale teraz trzeba wracać do siebie.
źródło: NKJP: Grzegorz Pulit: Dzieci gorszego losu, Gazeta Krakowska, 2002-05-04
|
|
„A kuku!!!” - pamiętamy taki okrzyk jeszcze z czasów dzieciństwa, kiedy to chowaliśmy się gdzieś w szafie lub pod stołem, a mamie zostawialiśmy kartkę ze wskazówką, żeby nas szukała. Zaglądała pod łóżko, za drzewa w ogrodzie, a kiedy nas już znalazła, obopólna radość była nieopisana.
źródło: NKJP: Kamila Nowak: Sztuka dawania prezentów, 2008
|
-
typ frazy: fraza wykrzyknikowa
ndm
Data ostatniej modyfikacji: 27.09.2016