Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Nowym sędzią najpewniej zostanie dziadek Kingi. To oczywiście człowiek, który spełnia wymienione przez ciebie kryteria. Dzisiaj spełnia – rzekł z naciskiem, ściszając przy tym głos, by Kinga nie usłyszała – ale znasz stare porzekadło, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, i dlatego nie zapatruję się na sprawę optymistycznie.

źródło: NKJP: Witold Horwath: Ultra Montana, 2005

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Bywają jednak wyjątki. Jak się siedzi w Brukseli, to wcale nie znaczy, że ma się tamtejszy, globalny, europejski punkt widzenia. Przeciwnie - może on być polski i warszawski. Sama byłam korespondentką zagraniczną i wiem, co to znaczy.

źródło: NKJP: Zaproszenie na ciepłe zakąski, Dziennik Polski, 2000-09-15

Polacy wykazują zdrową chęć ustanowienia w Polsce dziedzicznej monarchii. I mają rację, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Osobnik wybrany na pięcioletnią kadencję myśli o tym, by przez ten czas pozbierać jak najwięcej pieniędzy - król myśli o dobru kraju za lat 50, kiedy panować nad nim będzie jego wnuk.

źródło: NKJP: Janusz Korwin-Mikke: W prostym zwierciadle, Dziennik Polski, 2003-09-11