Lecz ona natrętnie wracała, aż pozwoliłem jej zawładnąć sobą i wówczas doznałem czegoś nieokreślonego, czegoś, co było i bólem i rozkoszą jednocześnie.
źródło: NKJP: Andrzej Sarwa: Strzyga, 2006
- Zjadłbym coś - wszedł jej nieoczekiwanie w słowo i pomasował się po brzuchu.
źródło: NKJP: Grażyna Plebanek: Dziewczyny z Portofino, 2005
Minął ich siwobrody, zamyślony zakonnik. Nagle zawrócił, jakby coś zauważył.