W Polsce nie trzeba było koniecznie odwoływać się w tej mierze do Scotta [...], gdyż rolę tę mogło spełniać staropolskie pamiętnikarstwo, z panem Paskiem jako klasykiem, wspomagane przez obfite w XIX wieku gawędziarstwo szlacheckie w rodzaju Ignacego Chodźki.
źródło: NKJP: Jan Pieszczachowicz: Koniec wieku: szkice o literaturze, 1994