Tekst jest płaski jak żółta płetwa, bo żółta płetwa działa jak packa na muchy. Mlask - i po paru dniach możemy zeskrobać ze ściany suche resztki, co na amen straciły trzeci wymiar.
źródło: NKJP: Żółte płetwy, Dziennik Polski, 2001-11-06
Ti Marie namydlała pranie i uderzała nim raz po raz o duży gładki kamień, aż zniknęły wszystkie plamy. - Mlask, plask - śpiewało pranie. - Mlask, plask!
źródło: Marita de Sterck: Zakwitające dziewczęta. Opowieści ludowe o miłości i odwadze, 2010 (books.google.pl)