w stylu

„Trans-Indyk” Rushdiego stawia sobie jednak inne jeszcze zadania: [...] chce być powieścią „magiczną” i „kalejdoskopową” w stylu Nabokova (kilkakrotnie wymienionego z nazwiska) i można by długo cytować nieoczekiwane skojarzenia, gry słowne i sytuacyjne oraz aluzje literackie, w jakie obfituje [...].

źródło: NKJP: „Szatańska” powieść Rushdiego, Kultura, 1989

Rzeczywiście – wygląda jak moja Małgosia. Ubrana nieco inaczej, choć w jej stylu: ogrodniczki, granatowy T-shirt.

źródło: NKJP: Andrzej Horubała: Farciarz, 2003

Wspominałem już, że to był wieczór w rytmie ostrego rockowego kawałka w stylu Nirvany albo Pearl Jam, coś jak Smells Like Teen Spirit albo Alive.

źródło: NKJP: Mariusz Cieślik: Śmieszni kochankowie, 2004

Ze ścian, od podłogi do sufitu wpatrywały się we wchodzących setki oczu. Obrazy w stylu starych ikon, malowane na drewnie lub wprost na tynku, zasłaniały pustkę ścian, tworząc przedziwny świat brązowo-złotych tajemniczych postaci o długich, wijących się włosach i przystrzyżonych brodach.

źródło: NKJP: Krystyna Boglar: Zobaczysz, że pewnego dnia..., 1996

Wyobrażałem sobie, że przeprowadzimy monarchizację kierowniczej roli partii. Monarchizację w stylu brytyjskim oczywiście. To znaczy: „partia panuje, ale nie rządzi”.

źródło: NKJP: Adam Michnik, Józef Tischner, Jacek Żakowski: Między Panem a Plebanem, 1995