Wysypało się teraz sporo dysydenckich dzieł literackich, które rzucają nieco światła na mroki kubańskiego życia. Dominuje w nich nienawiść do sztywnej dyktatury i apologia wolności wyrażającej się w zachowaniach seksualnych obojga płci. [...] Kubańczycy używali sobie do woli jak wszyscy mieszkańcy tropików, ale o tym nie mówili.
źródło: NKJP: Krzysztof Mroziewicz: Ptaki na patelni, Polityka, 005-07-02
Nie muszę się na szczęście katować dietami. Do tej pory mogłam używać sobie bezkarnie. Mój mąż ma nawet takie powiedzenie, że gdybym tyle nie jadła, to może byśmy się czegoś dorobili.
źródło: NKJP: Ryszarda, Wojciechowska: Mieć znów 20 lat? A po co?, Gazeta Krakowska, 2004-10-15