Wyrównanie wyniku spowodowało kwadrans nawałnicy gospodarzy, która przyniosła jeszcze dwa trafienia: Buczek odbił przed siebie strzał Samołyka, który wykończył Tarnowski, a cztery minuty później po stałym fragmencie gry rozgrywanym przez Korzonka - Winiarski trafił dla Tłoków po raz trzeci. Po tym knock-oucie Mokrzyszów już nie mógł się podnieść.
źródło: NKJP: V liga Stalowa Wola, Dziennik Polski, 2008-04-14