Ona spała twardo. Nie obudziła jej muzyka, wrzask, śpiew, nic. Rozczochrane, połamane karbówkami włosy. Rybio otwarte usta i pełne, grube ramiona obejmujące poduszkę.
źródło: NKJP: Marek Nowakowski: Gdzie jest droga na walne?, 2007
Woda, pomlaskując rybio, usiłuje wspiąć się na kamienisty brzeg.
źródło: NKJP: Internet
W pokoju zapadła cisza. Kiedy na niego spojrzała, wciąż stał, poruszając rybio ustami.
źródło: NKJP: Grażyna Plebanek: Przystupa, 2007
Na podstawie przekazów ustnych jawi się następujący portret demona [...] ma zielone, rybio wyłupiaste oczy, starczo pomarszczoną twarz, zielono świecące zęby, rozczochrane długie włosy, często zielone ręce pokryte między palcami błoną, a zamiast nóg końskie kopyta [...]