Nie rozmawiamy o pozorach, akcydensach czy zewnętrznym blichtrze, ale o istocie sprawy.
źródło: NKJP: Internet
Interpretując Oświęcim i Gułag w planie historycznym czy politycznym, nie zrozumiemy nic z istoty problemu, zatrzymujemy się jedynie na drugorzędnych akcydensach.