W ciągu kilku lat można tym procederem zapracować sobie na mieszkanie, samochód i zdobyć kapitalik na rozkręcenie uczciwego (jeżeli w realnym socjalizmie były jakieś uczciwe - tak po stronie państwowej, jak i prywatnej) interesu.
źródło: NKJP: Marek Karpiński: Najstarszy zawód świata Historia prostytucji, 2010