Byłam kilka razy świadkiem, jak ktoś dowcipny spalił cegłę, jak się nabijał z januszowania w obecności jakiegoś Janusza czy Grażyny.
źródło: Internet: forum.gazeta.pl
[...] gdy byłam już w szóstym miesiącu ciąży, młoda kobieta z dwójką przedszkolaków przepuściła mnie w kolejce w sklepie. Spaliłam cegłę i nie wiedziałam, jak się zachować - było mi bardzo miło, ale też dziwnie.