Na myśl, że dziś albo jutro znów może znaleźć się w klatce na Szucha, na Pawiaku lub pod murem straceń, ogarnął ją strach. Naciągnęła kołdrę na głowę i leżała nieruchomo, szczękając zębami, bez tchu, teraz dopiero zabijana, dręczona z najbardziej wyrafinowanym okrucieństwem.
źródło: NKJP: Andrzej Szczypiorski: Początek, 1999
Zajechaliśmy przed barierę spoceni i zmoczeni. Teraz dzwonimy zębami z zimna.
źródło: NKJP: Andrzej Bobkowski: Szkice piórkiem : (Francja 1940-1944), 1957
Zdenek zbliżył się ku nam nieco chwiejnym krokiem, dzwoniąc zębami z przerażenia.