pot.
wprowadza pytanie o powód tego, o czym mowa, wyrażając negatywną ocenę danego stanu rzeczy
może wprowadzać zdanie zależne
|
- Co za cholera? Spahisi... Samojedzi czy ki diabeł? - niepokoił się Sekuła.
źródło: NKJP: Bohdan Czeszko: Pokolenie, 1974
|
|
Podszedłem do okna i chciałem je otworzyć. Ki diabeł? Okno zabite czy co, ani klamki, ani rączki, po prostu rama okienna i szyba.
źródło: NKJP: Roman Antoszewski: Kariera na trzy karpie morskie, 2000
|
|
Ki diabeł podkusił mnie, żeby tu przyjeżdżać!
źródło: NKJP: Henryk Sekulski: Przebitka, 2001
|
|
- Proszę zaproponować toast za żonę Tity. - Ki diabeł! Pełno mężczyzn dookoła. To oni powinni wznieść toast za damę - dlaczego ja?
źródło: NKJP: Olga Deszko: GALINA. Nasze gwiazdy wciąż się do siebie zbliżają, Gazeta Wyborcza, 1999-07-31
|
część mowy: zaimek pytajny
ki diabeł _ w Zd. pyt. |
szyk: stała pozycja inicjalna w zdaniu |
Data ostatniej modyfikacji: 17.04.2015
Copyright© Instytut Języka Polskiego PAN