ktoś okazuje komuś lub czemuś przesadne uwielbienie, szacunek i podziw
Warianty
ktoś leży plackiem przed kimś/czymś
Kwalifikacja tematyczna
CZŁOWIEK JAKO ISTOTA PSYCHICZNA
Relacje międzyludzkie
określenia relacji międzyludzkich
CZŁOWIEK JAKO ISTOTA PSYCHICZNA
Ocena i wartościowanie
wola, postawy, nastawienie człowieka wobec świata i życia
Cytaty
Kałasznikowy są w użyciu wśród muzułmanów, tam gdzie sunnici walczą z szyitami i temu podobne, bo tam są ludzie, którzy albo w coś wierzą albo mają rodzinę, której gotowi są bronić za cenę życia. W Europie ani wiary, ani rodziny nie ma, więc europejskie autorytety moralne padną plackiem przed imamami, tak jak padały plackiem przed bolszewikami.
źródło: Internet: bratdamian.salon24.pl
Wobec przybyszów z Warszawy zachowywała się ona często pobłażliwie, protekcjonalnie, a nawet arogancko (arcysnob Harold Hobson z „Sunday Times” padający plackiem przed wszystkim co francuskie, znajdujący słowa wyrozumienia nawet dla „Kremlowskich kurantów”, który zdyskwalifikował Teatr Współczesny po jednym przestawieniu).
źródło: NKJP: Tymon Terlecki: Festiwal Szekspirowski w Londynie, Kultura, 1964
Kosmopolityzm i formalizm oznaczał przecież zaprzeczenie narodowego dorobku kulturalnego, „[...] czołobitność wobec schyłkowej kultury kapitalistycznej i wszelkich jej wynaturzeń, pozbawione [...] godności padanie plackiem przed amerykańską sztuką [...]”.
źródło: NKJP: Dariusz Bartoszewicz: Inny witraż, Gazeta Wyborcza, 1995-05-12
Co ma Pan do zarzucenia Małcużyńskiemu? Że nie pada plackiem przed nową władzą [...].
źródło: NKJP: Inernet
W kontaktach polsko-radzieckich, o czym mało kto teraz pamięta, obowiązywał przecież patos i pompa, śmiertelna powaga. Partyjni przywódcy leżeli plackiem przed kolejnymi włodarzami ZSRR [...].
Rytm filmu wyznacza partytura i twórcy najnowszej ekranizacji „Upiora...” postanowili leżeć przed nią plackiem (pod względem ilości wykorzystanej muzyki), przy jednoczesnym lekceważeniu kolejności poszczególnych numerów.
źródło: NKJP: Michał Lenarciński: Upiór wiecznie żywy, Dziennik Łódzki, 2005-01-15