|
W okolicy, kto tylko miał kogoś w lesie, siadał na wóz. Co zamożniejsi gospodarze ładowali furmanki i wynosili się w dalsze sąsiedztwo, do krewnych, gnając przed sobą dobytek.
źródło: NKJP: Teresa Bojarska: Świtanie, przemijanie, 1996
|
|
Gdyby wtedy nocą uciekł, mógłby uratować się i przeżyć, ale on chciał wyprowadzić dobytek z płonących już obór i stajni.
źródło: Adam Peretiakowicz: Polska samoobrona w okolicach Łucka, 1995 (books.google.pl)
|