|
[Harasymowicz] Jest w moim przekonaniu zjawiskiem analogicznym do Gałczyńskiego: trzeba go przyjmować z dobrodziejstwem inwentarza, tj. z całą otoczką plebejsko-przedmiejskiej balladowości i pieśniowości, z której wyrasta kwiat jego bujnej i autentycznej wyobraźni.
źródło: NJKP: Ryszard Matuszewski, Alfabet : wybór z pamięci 90-latka, 2004
|
|
[...] miał wprawdzie nieustanne ataki wściekłości, ale była to wściekłość twórcza, zmierzająca do poprawy czy to gazety, czy Polski - nikt więc pretensji do Julka nie miał i kochaliśmy go z dobrodziejstwem inwentarza, takim jakim był.
źródło: NKJP: Tomasz Domaniewski: Niedaleko od prawdy, 1975
|
|
Tułaczka, emigracja są drogą do sakry. Przyjmujemy je z dobrodziejstwem inwentarza, jak franciszkanie.
źródło: NKJP: Zbigniew Kruszyński: Na lądach i morzach. Opisy i opowiadania, 1999
|