UKRYJ ODMIANĘ ROZWIŃ WSZYSTKO DRUKUJ

syndrom sztokholmski

Odmiana

typ frazy: fraza rzeczownikowa

m3, odmienny: syndrom , sztokholmski
Zwykle lp

Pochodzenie

Pierwsze użycie określenia syndrom sztokholmski przypisuje się szwedzkiemu kryminologowi i psychologowi Nilsowi Bejetorotowi, który zastosował je w trakcie rozmów z dziennikarzami na temat napadu na jeden ze sztokholmskich banków w 1973 r. Napastnicy przetrzymywali zakładników przez kilka dni. Po uwolnieniu ofiary broniły sprawców napadu i nie chciały składać obciążających ich zeznań.

Definicja

psych.

stan psychiczny występujący u osób będących zakładnikami lub ofiarami porwania, które po dłuższym uwięzieniu zaczynają odczuwać sympatię do osób je przetrzymujących, a nawet solidarność z nimi

Noty o użyciu

Określenie syndrom sztokholmski stosuje się także w wypadku każdej sytuacji przemocy, w której ofiara zaczyna usprawiedliwiać i darzyć sympatią swojego oprawcę.

Kwalifikacja tematyczna

CZŁOWIEK JAKO ISTOTA PSYCHICZNA Stany psychiczne człowieka emocje i uczucia

CZŁOWIEK W SPOŁECZEŃSTWIE Prawo i łamanie prawa przestępstwa

Cytaty

	We wrześniu 1976 r. odnotowano kolejny szeroko opisany przypadek syndromu sztokholmskiego, kiedy to pięciu chorwackich terrorystów uprowadziło samolot przewożący 95 osób z Nowego Jorku do Paryża. Cały incydent trwał zaledwie 25 godzin. I w tej sytuacji większość zakładników nabrała głębokiego sentymentu do porywaczy. źródło: NKJP: Eugenia Mandal: Miłość, władza i manipulacja w bliskich związkach, 2008
	Okazywanie przez tyrana sympatii jest nieodłącznym elementem cyklu przemocy. Wczoraj wrogi, dzisiaj niespodziewanie spełnia życzenia. Po ataku rozpieszcza swą ofiarę, okazuje zrozumienie dla problemów, które przedtem budziły jego wściekłość. Sympatia do sprawcy zagrożenia może przekształcić się w chorobliwą więź, określaną syndromem sztokholmskim. źródło: NKJP: Subtelna przemoc, Dziennik Polski, 1999-10-09
	W syndromie sztokholmskim podkreśla się, że u mężczyzny dominacja nad żoną wzmaga poczucie męskości, którą gdzie indziej nie bardzo może demonstrować. W domu bezkarnie czuje się panem stworzenia. Posiada uskrzydlającą moc. Może odreagować kompleksy, niski wzrost, niezgułowatość i wspomnienia z dzieciństwa tłukące się gdzieś tajemnie w duszy, kiedy to jego ojciec też tłukł matkę. źródło: NKJP: Barbara Pietkiewicz: Należało się draniowi, Polityka, 2002-02-23
	Między Nataschą a jej porywaczem wytworzyła się specyficzna więź, która na nowo definiuje pojęcie syndromu sztokholmskiego. Priklopil stał się dla Nataschy ojcem, przyjacielem, a wreszcie najprawdopodobniej kochankiem. źródło: Internet: soniadraga.pl/produkt/384/biografie-dziewczyna-z-piwnicy.html

Data ostatniej modyfikacji: 23.10.2015