Witold zaś swój ostatni, dyktowany na dzień przed śmiercią list skieruje do Czesława, prawie wyznając: „Miewam się kiepsko, serce, astma, nic nie mogę pisać i już coś na księżą oborę patrzę”.
źródło: Internet: wyborcza.pl
Operacja udała się znakomicie, tylko że pacjent zaczyna patrzeć na „księżą oborę”.
źródło: NKJP: Jerzy Zaruba: Z pamiętników bywalca, 2007