windziarz

W fabrykach, jak w luksusowych hotelach, była zawsze praca dla windziarza, który zamykał i otwierał drzwi, wprowadzał w ruch tajemniczą i groźną dla laików maszynerię.

źródło: NKJP: (kup): Przędzalnia Scheiblera – dziś mieszkania, Dziennik Łódzki, 2007-07-25

Ostatni taki windziarz [...] podczas każdego dyżuru 300 razy pokonuje odległość między parterem a siódmym piętrem. Jest najprawdopodobniej ostatnim łódzkim windziarzem. W szpitalu im. Kopernika od trzech lat wozi odwiedzających i chorych: na badania, bloki operacyjne lub spacer w ogrodzie.

źródło: NKJP: (LB): Ostatni taki windziarz, Express Ilustrowany, 2002-08-24

Na szczęście jest winda. I oczywiście windziarz, chociaż każdy mógłby sobie sam nacisnąć taką tam wajchę...

źródło: NKJP: Mirosław M. Bujko: Wyspy szerszenia, 2008

W kosmopolitycznym Sao Paulo poczucie dumy – i tak dostatecznie wybujałe w całym kraju – sięga skali groteskowej. Windziarz w każdym większym domu oznajmia pasażerom po zjechaniu dźwigiem w dół:
– Sao Paulo, Brasil.

źródło: NKJP: Olgierd Budrewicz: Piekło w kolorach, 1997

Przy trzech windach kursuje trzech windziarzy (czasem naciskają guziki...) i szatniarz.

źródło: NKJP: Marcin Jaroszewski: Walonki, uszatki i minus 15, Dziennik Zachodni, 2002-01-04