Traciła emocjonalną energię, a jej serce znów biło wolniej, w rozsądnym tempie Szlifersztajnów.
źródło: NKJP: Mirosław M. Bujko: Złoty pociąg, 2006
Z jednej strony ściana przodka, z drugiej zawał. Brakuje powietrza, więc oddychają wolno. Najlepiej leżeć albo spać, żeby nie zużywać za dużo tlenu. Świeci lampa.
źródło: NKJP: Dariusz Kortko, Lidia Ostałowska, Ilu was jest?, Gazeta Wyborcza, 1995-09-23