Między tymi nowymi [...] są najgorsi rabuśnicy i bandyci, którzy w łaźni (a przez łaźnię przechodzą wszyscy uczestnicy łagru) rabowali, bili aż do ostatniej nitki [...].
Jeżeli dwóch się kłóci, a jeden ma rzetelnych 55 procent racji, to bardzo dobrze i nie ma się co szarpać. [...]. Taki, co mówi, że ma 100 procent racji, to paskudny gwałtownik, straszny rabuśnik, największy łajdak.