Sophie usłyszała szmer krzątaniny w przedpokoju, jakiś znajomy męski głos, a potem trzaśnięcie drzwiami.
źródło: NKJP: Marek Krajewski: Koniec świata w Breslau, 2003
W liceum plastycznym, do którego chodziłem, natrafiliśmy na Stefana Żechowskiego. To znaczy zaczęło się czytanie „Zmór” Emila Zegadłowicza, a potem zachwyt nad ilustracjami Żechowskiego.
źródło: NKJP: Barbara Ziembicka: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami, 1998
Zdjęcie jest z wycieczki, kilka tygodni przed maturą. Wkrótce potem Robert zniknął. Jak się okazało, prysnął na Zachód.
źródło: NKJP: Jan Grzegorczyk: Chaszcze, 2009
- A Kazik? - Wyjechał do Francji, potem wrócił. Dwa lata temu zmarł.
źródło: NKJP: Barbara Szczepuła: Lucky man, Dziennik Bałtycki, 2005-06-24