białe tango

Kto nie tańczył na pożegnalnych wieczorkach przy dźwiękach zespołu? Kto z duszą na ramieniu nie czekał na białe tango, drżąc z obawy: podejdzie, nie podejdzie, poprosi, nie poprosi, zależy jej czy nie?

źródło: NKJP: Mój „Dzienniczek Polski”, Dziennik Polski, 2003-09-05

Raz na balu oficerskim zagrali białe tango i poprosiła mnie pułkownikowa. No, i raz, dwa dostałem awans na pełnego porucznika, choć go powinienem dostać za wojnę z bolszewikami.

źródło: NKJP: Wiesław Myśliwski: Widnokrąg, 1996

Muszyna uważał, żeby nie pić za dużo. Tańczył z Lenką. Podeszła, kiedy było białe tango. Turoń zauważył pierwszy. - Po ciebie, redaktorze! - powiedział.

źródło: NKJP: Kazimierz Orłoś: Cudowna melina, 1988

Zbyszek był już gwiazdą i chyba dlatego żona pewnego lekarza chciała wciąż z nim tańczyć. Zamawiała białe tanga i sama go prosiła.

źródło: NKJP: Marek Nycz: Magazyn Gazety Wyborczej, 1998-10-09

Na wieczorek zapoznawczy w jadalni domu wczasowego zeszła już w nowym stroju, szarej bluzce i takiejże spódnicy, i przetrwała go z cudzym uśmiechem, dając się wyrwać wodzirejowi do pierwszego tańca, gubiąc nogi w wężach przez całą salę, a nawet kiedy ogłoszono białego walca, poprosiła na parkiet nieznanego jej mężczyznę [...].

źródło: NKJP: Monika Piątkowska: Krakowska żałoba, 2006