Raz po raz z wysiłkiem przełykałem zgęstniałą ślinę, marząc o szklance wody sodowej.
źródło: NKJP: Mirosław Sokołowski: Gady, 2007
W Polsce brzmi to jak świętokradztwo, ale na świecie koniak rzadko bywa pijany bez dodatków. Japończycy wolą go z wodą sodową i lodem, Amerykanie nawet z coca-colą.
źródło: NKJP: Michał Kobosko: Koniak Hennessy w Polsce, Gazeta Wyborcza, 1995-09-15