Tego wymaga poczucie przyzwoitości - wszak jesteśmy głównym beneficjentem funduszy aż dwóch siedmiolatek unijnych, dzięki którym kraj nasz zmienia się ostatnio nie do poznania.
źródło: KWJP: Janusz Rolicki: Gra w gorący kartofel, Gazeta Wyborcza, 2015-09-16