[...] poszła pożegnać się z wychowawcami. Właściwie z dwiema paniami: Grażynką i Basią, od których nauczyła się niezwykle ważnej w życiu wychowanka domu dziecka, zasady. Aby mówić głośno co się nie podoba i nie dać sobie w kaszę dmuchać.
Dziadek Lucka przyznał kuratorce, że dzieci dokuczały jego wnukowi. Musiały mówić coś bardzo bolesnego, skoro Lucek, który zwykle nie dał sobie w kaszę dmuchać, unikał wspólnych powrotów.
źródło: NKJP: Barbara Pietkiewicz: Coś ty zrobił Lucek, Polityka, 2006-06-03
Przez ostatnie półtora roku Polska pokazywała Unii, że nie da sobie w kaszę dmuchać.
źródło: NKJP: Jacek Safuta: Nie wystarczy nie, Polityka, 2004-02-21
Ponadto to jest typ człowieka, który nie da sobie napluć w kaszę. Jest przekonany do własnych racji.
źródło: NKJP: Przemysław Franczak: Nie da sobie napluć w kaszę, Gazeta Krakowska, 2006-08-18