[...] dlaczego nikt z sąsiadów nie reaguje? Tych na dole na pewno nie ma, ci nowi z góry to para urzędniczych cieniasów, boją się własnego cienia, pewno siedzą sterroryzowani [....].
źródło: NKJP: Manuela Gretkowska, Piotr Pietucha: Sceny z życia pozamałżeńskiego, 2003
Panowała wśród nas psychoza strachu. Wiecznie były jakieś intrygi. Ludzie wręcz bali się własnego cienia.
źródło: NKJP: Bogusław Bieńkowski: W konflikt zaangażowano nawet wychowanków, prasa, 2001
[...] do tej pory ze strachu rzadko sama wychodzi z domu. Bojąc się własnego cienia, musi teraz czekać na kolejny proces, bo Marcin M. odwołał się od wyroku, uważając, że jest niewinny, a rzekoma jego ofiara kłamie.
źródło: NKJP: Mirosław Koźmin: Skandal! Gwałciciel wciąż wolny!, prasa, 2006
Można tak żyć dzień, dwa, tydzień, miesiąc, ale co dalej? Wiecznie być uciekinierem, bać się własnego cienia, co kilka dni zmieniać miejsce pobytu w obawie, żeby nie wpadli na jego ślad.
źródło: NKJP: Zygmunt Zeydler-Zborowski: Czarny mercedes, 1958
Z zeznań jego konkubiny wynikało, że cierpiał na manię prześladowczą, miał omamy, lękał się własnego cienia, zdawało mu się, że jest śledzony. Może jednak to nie były jego urojenia, może zagrożenie było rzeczywiste?
źródło: NKJP: Nie ma zbrodni doskonałej..., prasa, 1996