Pannom nielubianym przynoszono kukły, tzw. paskudniki, które wieszano w niedostępnych miejscach, najczęściej na rosnącym koło domu drzewie, a na drogę prowadzącą do domu wysypywano plewy lub słomę. Dziewczynę, której zrobiono taką przykrą niespodziankę, cała wieś brała na języki.
źródło: NKJP: Stare zwyczaje bożonarodzeniowe, Dziennik Polski, 2000-12-23
Kobieta powinna się szanować..., a jeśli tego nie robi, to ją od razu biorą na języki...
źródło: NKJP: Marian Turski: Na sprośną nutę: Polityka, 2007-04-28
Kibice zawsze biorą bramkarza na języki, gdy zdarzy mu się popełnić błąd, i zaczynają w niego wątpić.
źródło: NKJP: (FIL): Piłka nożna: Dziennik Polski, 2005-01-17
Po co mają pana obnosić na językach te babsztyle, co to tylko żyją sprawami innych?