Student odwrócił się do ściany i zaczął trząść się ze śmiechu, od czasu do czasu wydając zduszone parsknięcia.
źródło: NKJP: Jacek Głębski: Kuracja, 1998
- Osobisty? - spytał Generał, wskazując wzrokiem kaburę przymocowaną do pasa pilota, z której wystawała rękojeść pistoletu, pod dymnikiem kwitnącego na złoto i czarno.
źródło: NKJP: Jacek Dukaj: W kraju niewiernych, 2000