-
2.
pot. nadawca podaje fakty uzasadniające, że to, co powiedział wcześniej, jest prawdą -
wykładnik nawiązania
-
- Teraz to wieczorem jestem już strasznie padnięty [...] Bo tak: cały dzień biegam po mieście i szukam sponsorów. Rozdaję ulotki w sklepach, różnych zakładach. [...] Poza tym trenuję tenisa stołowego i jazdę na rowerze [...].
źródło: NKJP: Monika Piątkowska: Nie chodzi o medale, Gazeta Wyborcza, 1996-07-17
Namnożyło nam się koordynatorów. Bo tak: mamy z jednej strony Turystyczną Szóstkę, z drugiej - Związek Gmin Śnieżnickich, a z trzeciej - Stowarzyszenie Gmin Ziemi Kłodzkiej i jeszcze czwarty - Euroregio.
źródło: NKJP: Zdaniem burmistrza Z. Biernackiego, Euroregio Glacensis, 2000
- Nieszczęścia sobie napytał ten pani synalek - powiedział po chwili. - A ja też mam zgryz. No bo tak: w tym domu strzelano z tego pistoletu, jeden winny siedzi tu na krześle, a drugi zwiał.
źródło: NKJP: Ryszard Sługocki: Na przekór i na bakier, 2008
Ale wciąż się waha w kwestii tego startu. Bo tak: szanse na medal znikome. A bez medalu będą krytyczne artykuły. Oraz złośliwe komentarze w Internecie, na które Otylia jest szczególnie czuła. [...] I dalej - wiadomo, kolejne kostki domina.
źródło: NKJP: Martyna Bunda: Inna Otylia, Polityka, 2005-06-11
Jak widzisz, sytuacja stała się nie do wytrzymania. Bo tak: babcia siedzi przy Julku, ale czule patrzy na Zygmunta, siedzącego po drugiej stronie stołu. W dodatku na to wszystko przychodzi Janusz, patrzy, patrzy, mówi „przepraszam” i wychodzi, żeby po chwili wrócić z wielkim bukietem czerwonych goździków. No i siedzą wszyscy razem, babcia wstawia kwiaty do wazonu, rozmawiają, piją herbatę, jak gdyby nigdy nic.
źródło: NKJP: Jacek Dehnel: Lala, 2008
-
część mowy: komentarz metatekstowy
podklasa: komentarz przyzdaniowy
-
_. Bo tak: _
w pozycji drugiej co najmniej trzy człony tego samego rodzajuszyk: wewnętrzny: stały
zewnętrzny:stały: interpozycja