|
W rodzinach bogatej burżuazji ożenek służył nie tylko łączeniu fortun, ale podnoszeniu prestiżu społecznego. Zdarzały się zatem małżeństwa ziemian lub arystokratów z pannami z domów burżuazyjnych. Związki, w których szlachcianka wchodziła do rodziny burżuazyjnej, należały do rzadkości.
źródło: NKJP: Andrzej Chwalba: Obyczaje w Polsce : od średniowiecza do czasów współczesnych: praca zbiorowa, 2005
|
|
Każdy, kto wchodził do rodziny, a dotyczyło to przede wszystkim kobiet, na pierwszą wigilię przygotowywał dania, które w jego domu podawano na tę jedyną w roku wieczerzę.
źródło: NKJP: Aleksandra Chomicka, Małgorzata Szymańska: Powiedz mi co jesz, a powiem ci, skąd jesteś, Dziennik Bałtycki, 1999-12-21
|
|
Bała się stracić niezależność, bała się stracić poczucie wartości. Wydawało jej się, że wchodząc do rodziny przeżywającej kłopoty i nieradzącej sobie po śmierci żony i matki, będzie tam przyjęta jako ktoś nadzwyczajny, niosący pomoc, a wszyscy będą zabiegali o jej wsparcie, będą doceniali jej siłę.
źródło: NKJP: Jan Czesław Czabała: Czynniki leczące w psychoterapii, 2006
|
|
Tuż po wojnie Marian Litwiński wchodząc do rodziny Jóźwiaków (ożenił się z Joanną Jóźwiak) bardzo szybko dał się poznać jako bezcenny nabytek - utalentowany do mechaniki.
źródło: NKJP: Andrzej Raciński: Biznes. Kiedy jeszcze żadnych innych usług w Legionowie nie było, był Marian Litwiński, Mazowieckie To i Owo, 2007-04-03
|
|
Kto nowy wchodzi do rodziny, ten często odciska swój ślad na stole wigilijnym. Pojawia się nowa potrawa. Czy u państwa też są jakieś znaki nowych przybyszów? – Nowy jest u nas zwykle rodzaj śledzia. Kto z racji małżeństwa wchodzi w rodzinę, może eksperymentować na śledziu.
źródło: NKJP: X: Siadajmy do stołu Rozmowa z Joanną Szczepkowską aktorką i pisarką, Polska Głos Wielkopolski, 2006-12-22
|
|
On jest czterdziestolatkiem po przejściach, ona dwudziestolatką, która za wszelką cenę pragnie wyzwolić się spod wpływów ortodoksyjnie muzułmańskiej rodziny. Proponuje mu fikcyjne małżeństwo, na co on, choć nie bez wahania, przystaje. Teraz zaczyna się cały obowiązkowy proces wchodzenia w nową rodzinę, co nie odbywa się bez przeszkód [...].
źródło: NKJP: Zdzisław Pietrasik: Kino Babel, Polityka, 2004-02-21
|
