STOMIL: Tak, tak, owszem. A kiedy to było? ELEONORA - Zaraz, zaraz, niech policzę, czekaj... pobraliśmy się w tysiąc dziewięćset... chwileczkę, nie przeszkadzaj...
źródło: NKJP: Sławomir Mrożek: Tango, 1997
No, wykrakałem sobie te Rosjanki. Od południa szukają klientów. Cześć, malcziszka - powtarza głos. Zaraz, zaraz. Przecież ja ją znam, kupuję u niej często pirackie kompakty po dychu.