W 1965 roku urodził się Marek, mój bratanek, i razem z moim bratem, jego ojcem, napisaliśmy do naszego wujka w Ameryce list po góralsku o tym, jak to Marek się rodził.
źródło: NKJP: Adam Michnik, Józef Tischner, Jacek Żakowski: Między Panem a Plebanem, 1995
Kreska i Maciek często wspominali, jak to sześcioletnia Aurelia dzwoniła do drzwi zupełnie obcych ludzi i radośnie wpraszała się na obiadek, przedstawiając się jako Genowefa i za każdym razem podając inne nazwisko.
źródło: NKJP: Małgorzata Musierowicz: Dziecko piątku, 1993
Zapamiętałaś chyba tę rodzinną opowieść, przekazywaną z pokolenia w pokolenie? [...] Jak to za okupacji Niemcy nakazali Polakom wypełnić jakieś upiorne, kilometrowej długości ankiety, w których zadawano mnóstwo niedyskretnych pytań, między innymi o panieńskie nazwisko prababki męża i rodowe nazwisko żony pradziadka, i jeszcze na dodatek o nazwisko pociotka macochy.
źródło: NKJP: Anna Bojarska, Maria Bojarska: Siostry B., 1996