Tak więc w kraju, gdzie tysiące biedaków nie mają co na grzbiet włożyć, gdzie widuje się coraz więcej ludzi poszukujących w śmietnikach czegoś do ubrania, [...] - podpala się tysiące nowiutkich ubrań, bo nie ma kto zająć się odpruciem fałszywych, a prawnie chronionych znaków firmowych.
źródło: NKJP: Zbiro- i piromania, Dziennik Polski, 1999-12-17
Leszek, przewodniczący rady parafialnej, mówi, że w każdą środę przy kościele na Zawodziu można przyjść do budki, tam jest bezpłatna odzież. Jeśli jesteś w biedzie, na grzbiet nie masz co włożyć, idź nie wstydź się, idzie zima.
źródło: NKJP: (e): Rozmawiamy, Gazeta Krakowska, 2004-10-12
Ale można też ująć to inaczej: jedni żyją w norkach (prawdziwych norkach, żadne tam „ekologiczne” okryjbidy, prawdziwe futra!), a inni nie mają czego na grzbiet włożyć.
źródło: NKJP: Anna Bojarska, Maria Bojarska: Siostry B., 1996