piąte przez dziesiąte

[...] nieporadnie usiłuję coś wytłumaczyć urzędniczce w służbowym mundurku; ta mamroce, [...] słucham z niepewnym wyrazem twarzy, rozumiem piąte przez dziesiąte, o coś pytam, urzędniczka się krzywi [...].

źródło: NKJP: Antoni Kroh: Starorzecza, 2010

[...] prowadzi też dzienniczek, w którym notuje każdą szatańską pokusę, głównie te podczas snu, a że wie coś piąte przez dziesiąte o symbolice Freuda, więc co tylko przyśni jej się długopis, komin, drzewo, każda rzecz choć odrobinę fallicznego kształtu, natychmiast [...] pokutuje godzinami.

źródło: NKJP: Witold Horwath: Ultra Montana, 2005

Jaka szkoda, że nie przeczytał jeszcze o nich z książki. Mógłby teraz śpiewać, a tak duka tylko z trudem, przypominając sobie piąte przez dziesiąte, co od Gondery usłyszał na lekcji.

źródło: NKJP: Edmund Niziurski: Księga urwisów, 1954

Schielke rozklejony hymnem NSDAP zaczął coś opowiadać. Początkowo słuchałem piąte przez dziesiąte, ale później, kiedy Schielke powtórzył komentarz zasłyszany od kolegi Stroopa z ławy oskarżonych w Dachau, zainteresowałem się.

źródło: NKJP: Kazimierz Moczarski: Rozmowy z katem, 1977