Dla obecnego triumfatora, firmy [...], wynik europejskiego sprawdzianu jest niesłychanie ważny: marka powstała przed kilkoma laty i chce opanować nie tylko rynek azjatycki. [...] Na rok 2015 planowane jest wejście na rynek niemiecki. Na pierwszy rzut oka wygląda na to, jakby to Niemcy hodowali żmiję na własnej piersi, bo za sterami firmy [...] siedzi były manager Volkswagena [...].
źródło: Internet
Tak to jest, jak się przez lata hoduje żmiję na własnej piersi - ciekaw jestem, czy w końcu ktoś się weźmie za czystkę w ISI, bo to przecież geniusze ze służb specjalnych wyhodowali talibów, wspierali ich i pozwolili wzrosnąć w siłę tak bardzo, ze są zagrożeniem dla rządu, który ich stworzył.