-
mówiący sądzi, że to, co można było o czymś powiedzieć, zostało powiedziane i nie chce już o tym mówić
-
-
wykładnik zapowiedzi zamknięcia wypowiedzi
-
|
- Słyszałem, żeście się już poznali i zrobiłeś dobre wrażenie. Spodobałeś jej się. Kubula wie o wszystkim. No nic, zajrzę teraz do Anny.
źródło: NKJP: Janusz Głowacki: Rose Café i inne opowieści, 1997
|
|
Można te luki zasłonić. Blachą czy skórą. Jest taki kawałek. Zasłania dwie luki i deskę. Ale niedobrze siedzieć. Przesuwam skórę. Teraz dobrze siedzieć, ale dziura. No nic. Zajechał chyba pociąg.
źródło: NKJP: Miron Białoszewski: Dokładane treści, Gazeta Wyborcza, 1997-09-20
|
|
- Nie widzi pan? - mówi lekarz i zasępia się wyraźnie. - Szkoda. A myślałem, że chociaż pan... No nic, to o czym my... - i znów: mrugnięcie, kiwnięcie głową, i rozmowa toczy się dalej.
źródło: NKJP: Jacek Głębski: Kuracja, 1998
|
|
Cholera... Myślałem, że to szpilka... No nic, spróbujemy. A ty zobacz, czy nie ma czegoś lepszego w torbach.
źródło: NKJP: Artur Baniewicz: Drzymalski przeciw Rzeczpospolitej, 2004
|
-
część mowy: komentarz metatekstowy
podklasa: dopowiedzenie
-
/no nic/ |
ograniczenia zakresu użycia:
nie: po Zd. pyt., rozk., optat.
|
szyk: wewnętrzny: stały zewnętrzny: stały: postpozycja względem obligatoryjnego kontekstu; antepozycja względem nieobligatoryjnego kontekstu stanowiącego uzasadnienie zakończenia rozmowy na ten temat |
Data ostatniej modyfikacji: 17.04.2015