Gorzko pożałował teraz swojej niefrasobliwości - owego listu, który napisał pod wpływem śmierci Kariny i który tak bezmyślnie wysłał [...].
źródło: NKJP: Bronisław Świderski: Słowa obcego,1998
Mieliśmy żal do organizatorów [...] o to, że nie zaprosili na zjazd jedynego żyjącego jeszcze naszego nauczyciela [...], który gorzko odczuł to zapomnienie.