Znosiły jajka, a jakże, grzecznie wysiadywały, młode się wylęgały. Ale z powodu tych dużych i zakrzywionych nosów miały kłopoty z wykarmieniem potomstwa, toteż młodziaki się marnowały.
źródło: NKJP: (mars): Szachomery i garłacze, Gazeta Krakowska, 2001-08-07