Dlatego powieść taka czy siaka nie jest żadnym argumentem właśnie z tego względu, że nie jest dokumentem.
źródło: NKJP: Internet
W szpitalu, gdzie rodziłam Kamelię, były jednorazówki, a w szpitalu, gdzie rodziłam Kodiego, nie było dosłownie NIC. Ani pieluszki takiej czy siakiej, ani smarowidła dla maluszka itp.
źródło: NKJP: Internet
Taki czy owaki, ale zawsze mąż. Jedno drugie przynajmniej wesprze.
źródło: NKJP: Wiesław Myśliwski: Widnokrąg, 1996
[...] skorygujmy błąd: nie, demokracja - taka, siaka czy owaka - nie jest „celem samym w sobie”. Jest to tylko forma rządów, a rządy nigdy nie powinny być „celem samym w sobie” - tylko środkiem do osiągnięcia jakiegoś celu.