“Jaka władza prowadzi dochodzenie, nikt z was nie ma munduru!” – mówi do urzędników poirytowany Józef. Roman Wilhelmi jest wzburzony. Znakomicie została wyważona pierwsza znacząca pauza w jego grze, podczas której poczuł (zagrał) grozę sytuacji i kiełkującą świadomość osaczenia. Józef K. dobiega wtedy do okna, otwiera je i wyprowadzony z równowagi krzyczy do natrętnych sąsiadów: “precz stąd , precz!”.
źródło: NKJP: Małgorzata Burzyńska-Keller: Filmowe „Procesy”, Midrasz nr 75
- Ja przejmę teczkę, a wy… Precz do domu - rozkazałem. - Jutro wieczorem zobaczymy się na statku, to porozmawiamy. Tym razem zostawię sprawę dla siebie, a co dalej, to się jeszcze okaże.
St.pol. przecz wywodzi się z prapostaci *perčь, pochodzącej od psł. *perkъ 'poprzeczny, leżący w poprzek, naprzeciwko czegoś'; współczesna postać precz wskazuje na niezbyt jasną prapostać *prъčь, będącą prawdopodobnie przekształceniem obocznego psł. *pročь z wtórnym *-ъ-, wprowadzonym może przez analogię do bliskiego funkcją *vъnъ 'precz' (Bor); zob. przeczyć , won